PRZEDE WSZYSTKIM PRAGNIEMY PODZIĘKOWAĆ CI, MARYJO, ZA ŁASKI, KTÓRE BÓG ZSYŁA NA NAS PRZEZ CIEBIE ? KOŁOMYJSKA PANI:
Za to, że zgodziłaś się być Matką Syna Bożego i naszą Matką
- dziękujemy Ci, Kołomyjska Pani!
Za to, że wyraziłaś zgodę, aby Twój Syn został ofiarowany na krzyżu jako ofiara za nasze grzechy ?
Za to, że zgodziłaś się z Jezusem dzielić kielich cierpienia i iść razem z Nim drogą krzyża ?
Za to, że Swoje cierpienia łączyłaś z cierpieniami swego Syna i w ten sposób współdziałałaś w dziele zbawienia ?
Za to, że dałaś przykład, jak brać na siebie krzyż, dźwigając go bez szemrania i buntu ?
Za Twoją obecność wśród nas w Kopii Cudownego Obrazu i za niezliczone łaski, których nam udzielasz ?
Za Twoje łaskawe królowanie nad naszym narodem i moc, która wspierałaś nas na przestrzeni dziejów, zwłaszcza w trudnych chwilach niewoli i cierpień ?
Za Twoją macierzyńską opiekę, którą otaczasz nas, prowadząc do Syna Swojego Umiłowanego, umacniając wiarę w naszych sercach, nawracając grzesznych, pocieszając chorych, smutnych i wątpiących ?
ŚWIADOMI WŁASNYCH SŁABOŚCI I GRZECHÓW PRAGNIEMY PRZEPROSIĆ CIĘ, MATKO NASZA KOŁOMYJSKA, ZA WSZYSTKIE NASZE UCHYBIENIA PRZECIW MIŁOŚCI BOGA I BLIŹNIEGO:
Za to, że przez zaniedbanie w wierze i obojętność religijną tak często odchodziliśmy od Boga, zapominając o Jego obecności i miłości ?
- przepraszamy Cię, Kołomyjska Pani!
Za wszystkie krzywdy, jakich Chrystus obecny w sakramentach świętych doznaje od ludzi ?
Za wszystkich, którzy z własnej winy nie zrozumieli tajemnicy Kościoła, sakramentów, zwłaszcza Eucharystii, za świętokradzkie spowiedzi i Komunie Święte ?
Za to, że postępowanie nasze nie zawsze było zgodne z wiarą świętą i godnością człowieka ?
Za grzechy przeciwko życiu, za pijaństwo, narkomanię, egoizm, lekkomyślność, zazdrość, niezgodę społeczną i rozwiązłość ?
Za to, że tak często zamknięci w kręgu własnych spraw, nie widzieliśmy potrzeb braci naszych: głodnych, bezdomnych, chorych i samotnych ?
Za opuszczone Msze święte w niedziele i święta ?
Za to, że wielu umiera bez sakramentu namaszczenia chorych i wiatyku ?
Za to, że tak wielu ochrzczonych przez lata całe unika spowiedzi i Komunii Świętej ?
Za niszczenie świątyń i obrazów świętych ?
MARYJO, POŚREDNICZKO ŁASKI, KTÓRA NIKOGO NIE OPUSZCZASZ I NIKIM NIE GARDZISZ, WEJRZYJ ŁASKAWIE NA PROŚBY NASZE, KTÓRE TERAZ PRAGNIEMY PRZEDSTAWIĆ BOGU ZA TWOIM POŚREDNICTWEM, ABYŚ WYJEDNAŁA NAM TO, O CO Z UFNOŚCIĄ PROSIMY:
Abyś umacniała nas w wierze, dawała nam moc odnowy życia w duchu Bożych przykazań i Ewangelii Chrystusowej ?
- prosimy Cię, Kołomyjska Pani!
Abyśmy nikomu nie odbierali prawa do nawrócenia i sami nie byli im przeszkodą na drodze do Chrystusa ?
Abyśmy przez wspólne budowanie w świecie nowego ładu opartego na przykazaniach Bożych jednoczyli się między sobą ?
Natchnij nas zapałem do odkrywania, wspierania i bronienia z odwagą wszelkiego dobra ?
Wszystkim cierpiącym, opuszczonym i umierającym wypraszaj cierpliwość i bądź dla nich ostoją i radością ?
Abyś nadal królowała w naszym życiu osobistym, rodzinnym, społecznym i narodowym ?
Abyś wyjednała nam u Syna Twojego łaskę, o którą Cię w tej nowennie szczególnie błagamy ?
/prośby osobiste/
Zwycięska Matko Kościoła i Pani nasza Kołomyjska. Oto dziś staje przed Tobą cała nasza parafia i wszyscy Kołomyjanie rozproszeni po całym świecie. Pragniemy całkowicie oddać się Tobie w macierzyńską niewolę miłości. Oddajemy Ci po wszystkie czasy nasze ogniska domowe.
Bądź ochroną i natchnieniem dla naszych matek, które z godnym podziwu poświęceniem służą swoim rodzinom, podtrzymują ich stałość, prowadzą dzieci drogami dobra i odnajdują swoją godność w tym, co chrześcijańskie i ludzkie.
Oświecaj także ojców, ażeby zawsze w życiu rodzinnym i społecznym dawali przykład prawości, aby byli odpowiedzialnymi wychowawcami swoich dzieci i wzorem poszanowania wartości moralnych oraz religijnych, które zapewniają stałość naszych rodzin.
Ogarnij szczególną troską dzieci i młodzież, aby tak, jak Jezus wzrastały w mądrości i łasce, otoczone atmosferą miłości i wzajemnego szacunku, które wniosą do własnych rodzin. Kształtuj ich młode serca, aby ze zrozumieniem i wspaniałomyślnością umacniały jedność rodziny, żyły w zgodzie z zasadami chrześcijańskimi i w ten sposób stawały się podporą dla rodziców oraz nadzieją naszego społeczeństwa.
Matko nasza, zawierzamy Ci tych, którzy w życiu przeszli przez ciężkie próby i cierpienia moralne, duchowe i fizyczne.
Udzielaj pomocy i dodawaj odwagi bezdomnym i bezrobotnym, ludziom, których życie rodzinne napotyka na trudności i przeszkody, a także tym, którzy doświadczają cierpień, jakie niesie ze sobą rozbicie rodzinnego domu.
Zawierzamy Ci wszystkich tych, których życie wymaga szczególnego poszanowania i troski: nienarodzonych, kalekich, chorych, starych i umierających.
Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko, a Jezusa, owoc żywota Twego
po tym wygnaniu nam okaż, o łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo.
Amen.